czwartek, 24 grudnia 2015

Wesołych Świąt :)

Wesołych Świąt :)
Dużo zdrowia i szczęścia.

Sama to zrobiłam, to mój charakter wilka : Saraceria :)

A oto co robiłam kartki świąteczne :D Niestety tylko 4 , zaczęłam je robić początek grudnia.

 



Ps. Na gwiazdke, a raczej przed :) od chłopaka dostałam książkę "Ekspozycja" Mróz i "Księżniczka z lodu" Lackberg i mały słodki pluszaczek szary miś :) i do tego plakat i kubek z Star Wars :D


poniedziałek, 21 grudnia 2015

Święta tuż tuż ... recenzja "Listy do M. 2"

Hello, i tak zapewnie nikt nie przeczyta mojego bloga ....  ale mimo robię z przyjemności i dodam swoje dzieło.

Święta tuż, tuż.. za 2 dni rozpocznie wyjątkowy dzień dla najbliższych rodziny :)
Pomagam mamie jak tylko mogę :) robiliśmy wspólnie ciasteczka ohh... jak ja kocham takie rzeczy robić <3

Dzisiaj miałam wizyty u lekarza ortopedy (miałam zrobiony w prywatnie rezonans magnetyczny z kontrastem brrr..) . Od lipca/sierpnia dokucza mnie ból w biodrze w prawej stronie .. jak się okazuje, że mam torbiele. Mówi, że albo do usunięcia (jak mnie boli to trzeba, a jakby nie bolało to wiadomo, zostawić) albo monitorować i może nie trzeba usunąć. Cieżko o tym myśleć, a święta tuż tuz :(.
Pójdę jeszcze jednego lekarza ortopedy na wszelki wypadek - potwierdzić opinie 1 lekarza.

Właśnie miała robić recenzje, na którym byłam z chłopakiem w kinie "Listy do M. 2"


Oto dowód, że byłam :)
Oglądałam w 1 część i tam były klimat hmmm świąteczne i pełen humoru, pozytywne :) .
W przypadky część 2 jest inna, dlaczego? Wszystkie części histori człowieka czy rodzinki, przeżywają w ciężkim dniu , mają problem rodzinny a nawet choroby.
Każda historia zawiera cząstke wspomnienia z poprzedniego filmu. Ale niektóre nie spodziewałam się tego. Jedna ma raka i odmowa dalszego leczenia, by mogła spędzić z rodziną z przybraną córką, Druga rozstała się z mężem a nadal się ze sobą kłócą, Trzecia ma nowego faceta dla dziecka i mikołaj spróbuje zaprzyjażnić z synem. Czwarta problem rodzinny, chłopak jest uparty i dodatek sparaliżowany nóg. Piąta dziewczyna spotyka sie z byłym. No i szósteczka to dosyć pozytywna :) - dziewczyna MUSI kupić dzbanek a niespodziewanie na końcu oświadczyny :D ... coś jeszcze było ? To chyba wszystko.
Jak na film jest świetny komedia a może i mniej komedi był, a niektóre w momencie jest dosyć smutne. Przyznaję sie , że się popłakałam w kinie ;(. Wszystkie bohaterowie dobrze zagrali, wszystkie nastroje swiąteczne dosyć bajeczne, idealne dekorowane (czemu w rzeczywistości tak nie jest ??? buuuu ). Opowiedziec o ich historie to nie będę wnikała, bo że wszyscy oglądaliście i wiecie o czym było. W sumie je już streszcziłam xD.
Każda historia ma dosyć ciekawe. Nawet jedna historia nie wiedziałam o co chodzi o chłopcach w łóżku. Jak się okazuje że jest sparaliżowany i potem chce popełnić samobójstwo i jednocześnie spalić mieszkanie (to był wypadek) , na szczęście na ratunek Mikołaja zdołał go wyciągnąć z domu.

Ogólnie film jest całkiem całkiem dobry 7/10 
Dlaczego mniej? Szczerze mówiąc, nie wiem. Może był zbyt smutny sceny albo mniej komedii ? Nie wiem. Po prostu zostawiam taką ocenę. Mimo to polskie kino to i tak nie jest zły.
Na moim pierwszym miejscu Polskie Kino to "Bogowie" :)

TO wszystko , mimo kiepsko piszę recenzję , ale to nic.




czwartek, 19 listopada 2015

Studia idzie... burza idzie...

Studia idzie. Czas szybko leci.
Kilka razy wchodzę do swojego bloga, ale co chwile zapominam co miałam pisać. Czasami nie mam pomysłu ...
Pogoda jest tak paskudna. Podobno codziennie ma padać. Wrrrr.....

Sporo minęło, zapewne pamiętacie w dniu 12 października były "kiermasz" książki w Biedronce. Ciężko było to zdobyć :D poszłam pierwszego i drugiego Biedronka i zdobyłam !


Jak widać na zdjęciu, zawsze chciałam mieć właśnie takie, ale wiadomo na rynku cenowy jest droższy (najczęściej od 35 do 50 zł). Zatem Biedronka to jedyny sklep oferuje najtańszy książki zawsze od 20 do 30 zł.

1. K. Puzyńska "Z jednym wyjątkiem" to 4 tom i ... to jedyny tego autorstwa jakiego posiadam hehe. Zatem 1 tom "Motylek" jeszcze nie kupiłam. I tak nie będę przeczytała, bo bez sensu czytać w nie kolejności. Ale kupiłam, bo było tanio :P
2. K. Bonda "Pochłaniacz" również to samo. Mam książkę "Okularnik" kupione w Empiku (za 30 zł) ale jeszcze nie zaczęłam czytać.
3. R. Mróz "Kasacja" od dłuższego czasu chciałam to przeczytać, jak na razie opis jest ciekawy. Może od niego zacznę ;)

Obecnie czytam książkę autorstwa Harlan Coben !!! W tej chwili jestem w "Obiecaj mi" :) tak tak ...to cykl Myron Bolitar. :D Czytam po kolei :)

Co by tu jeszcze... ah tak ! Następny post będzie recenzja "Listy do M. 2" , byłam już w kinie i chcę napisać co o niej myślę :)

Ps. Wciąż haftuję świąteczne . Strasznie wolno chodzi... to wina studia :P


piątek, 2 października 2015

Zakładek do książek - Assassin Creed

 Studia się zaczęła, cóż dopiero zacznę w poniedziałek, gdyż w piątek nie było zajęcia :D Owszem, będzie ciężko. Ale i tak będę miała czas na coś robienia np. szycie, książki itd.

Zakładek do książek - Assassin Creed. To symbol tej właśnie grze. Jestem fanką te gry i mam prawie wszystko , chociaż AC Unity nie nadaje się do laptopa ehhh no nic kupiłam, a grać to ciężko (zacina się) . No cóż na przyszłość na pewno będę grała.

Ta zakładka sama zrobiłam. Owszem te wzorek symbol znajdziecie pinterest. Ale większość były za duży, więc sama przerobiła na mniejsze dopasując do rozmiar zakładki.

Jak ja kocham zakładki <3 lubię takie rzeczy robić.

 


Co wieczór czytam książkę, w tej chwili Harlan Coben "Niewinny".
Dosyć fajna książka , a najlepsza z serii Myron Bolitar - genialny!

Powoli robię wzorki na święta :) Wcześniej tym lepiej zrobione.

piątek, 25 września 2015

Powrót do bloga i pierwsza recenzja film "Karbala"

Sporo minęło, a ostatnia aktualna była uuuu stycznia 2013. A mamy 2015.. jejciu, trzeba jakoś odrobić zaległości.

Zatem co u mnie ? Zdałam maturę i obecnie jestem na studia 2 roku w kierunku Historia Sztuki - UMK w Toruniu. Łatwo tam się dostać, ponieważ u mnie jest strasznie mało studentów - w tej chwili tylko 10 a przedtem 14/15 . Sporo odeszło, ale 2 osoby w ogóle nie przyszły, pewnie chcieli tylko ulgi studencki.
Myślałam, że będzie klasyczny indeks a jednak mamy USOS - jak dla mnie to spoko, ale wkurząjące jest to , że trzeba szybko się zarejestrować "kto pierwszy, ten lepszy".

No cóż, przejdźmy się na moją pierwszą recenzję filmu : "KARBALA".

Oto dowód, że poszłam na ten film z moim ukochanym tatą, który jest emerytowanym kapitanem żołnierzem. Był bardzo ciekawy, jak film leci. Słyszał o Karbalach jakieś 10 lat temu, a ja nie.

Cóż film wojenny, to jeden z moich ulubiony gatunki.
Po zakończeniu film , mogę wiedzieć, że nie zawiedli mnie i byłam zaskoczona. Mimo to polskie film, ale nie spodziewałam się że będzie taki świetny. Uważam, że to najlepszy film ostatnich kilku lat. Nigdy mnie nie interesowała żadnym filmy polskie, bo większość były sztuczne zagrane i najczęściej pokazane romansików.

Karbala to miejsce nazwy miasta w Iraku i to był rok 2004. Oczywiście ta misja była nieoficjalna, amerykanie starali się utrzymać aby nikt nie wiedzieli, że bitwa brali udział Polaków i Bułgarzy. Misja była celem obrony siedziby władz lokalny City Hall przez 3 dni, a wkrótce zostani zaatakowani przez Al-Kaidę. Powiem wam, że film świetnie zagrane, a aktorzy również, nie chcę ich czepiać, ale robili co mogli, i uważam że w porządku. Tylko jedna postać jako niedoświadczony sanitariusz Kamil Grad po raz pierwszy na misji i zagrał jako można powiedzieć tchórz. Może i tak miało być, ale trochę mnie wkurzyła jego gra po tym jak nie uratował żołnierza i przez to został ukarany (za nieudzielenie pomocy żołnierza oraz za niewykonany rozkaz), ale na koniec się odważył ratować dziewczynkę (nie powiem, bo chcę abyście oglądali, a nie wam opowiedzieć). Nie jest tak źle.

Kapitan Kalicki (Bartłomiej Topa) jego gra dobrze się sprawdziła.  Często pokazuje swój strach, ale przy żołnierzach stara się przed nimi ukrywać, nie chciał aby żołnierzy stały się tchórzami. Nie dziwię, każdy człowiek ma w sobie strach. W bitwie często , oprócz ci buntownicy i grupy Al-Kaida nie zaznali litości i nie wiedzą co to strach.

Natomiast scena, stroje, sprzęty i miejsce - idealnie. Jest tak jak powinno być, myślałam że będzie gorzej, że nie jest podobny do rzeczywistości. Ale tu akurat idealnie.
Dźwięk - dużo wystrzałów są niesamowicie realistycznie, krzyki. Czasami nie zrozumiałam co komunikat (taki sprzęt) powiedział, ale cóż trzeba się jakoś połamać o czym rozmawiają.
Żołnierze walczyli dzielnie, widać po nich jak byli załamali psychicznie, wycieńczeni, brak doświadczenia itd. Taki właśnie spotka każdy los żołnierza.
Cieszyło mnie to, że nie tylko skupiano na wokół siedzibę, ale również zwracanie uwagę na żołnierzy i również sanitariusza.

Pytanie brzmi, czy jest podobny do "Helikoptera w ogniu" (film amerykańskie 2001)?
Uważam, że są podobne. Nawet trochę podobne historie a szczególnie bohatera - niedoświadczeni sanitariusz Kamil Grad i Starszy szeregowy Todd Blackburn . O ile pamiętam. Byli na pierwszym misji i nie wiedzieli co mają zrobić. Scena i akcja są podobne. Choć tam skupiał się siedzibę a ci mieli zadanie mieli porwać dwóch poruczników.
No i wiadomo : Karbala - zwycięstwa ; Helikopter w ogniu - porażka.
Chyba, że było inaczej, ale nie pamiętam już dokładnie. Dawno to oglądałam.

No i na koniec: POLECAM !
Moja ocena: 8/10



Jak beędzie DVD to chętnie kupię :)